Link :: 27.12.2005 :: 13:35 Od soboty, konkretnie od wieczora nie zrobiłam NIC, co można by choć w przybliżeniu nazwać pożytecznym. Opierdalam się po prostu. Aż mnie zaczęła boleć głowa od spania po 12 godzin i wylegiwania się przed tv, ewentualnie przy którymś z kompów. Do Sylwestra został niecały tydzień, a ja wciąż nie wiem na 100% co z tym wyjściem. Muszę zrobić swoją magiczną Listę Postanowień Noworocznych. Komentuj(0)
Link :: 10.12.2005 :: 18:45 Jestem absolutnie wyczerpana świątecznymi porządkami. Kto to w ogóle wymyślił? Oczywiście moi bracia wypięli się na wszystko i tylko ja zasuwałam z mopem, ścierami do kurzu i odkurzaczem. Nie dość, że wkurzona, to jeszcze zmęczona i głodna. Nie będzie żadnych głębszych przemyśleń. Bo nie. Komentuj(0)
Link :: 05.12.2005 :: 18:22 Nie wiem jakim cudem przeżyłam dzisiejszy dzień w szkole biorąc pod uwagę, że położyłam się mocno po drugiej, a zanim udało mi się zasnąć było po trzeciej. Rano. Żeby było ciekawiej na polskim strzeliła z takim pytaniem, którego absolutnie się nie spodziewałam.
Ale ja nawet bez matury bede fajna. Komentuj(2)
Link :: 19.11.2005 :: 12:17 No to jedziem z tym koksem.
Pierwszy wpis jak pierwszy raz Komentuj(2)