10.12.2005 :: 18:45
Jestem absolutnie wyczerpana świątecznymi porządkami. Kto to w ogóle wymyślił? Oczywiście moi bracia wypięli się na wszystko i tylko ja zasuwałam z mopem, ścierami do kurzu i odkurzaczem. Nie dość, że wkurzona, to jeszcze zmęczona i głodna. Nie będzie żadnych głębszych przemyśleń. Bo nie.